Przejdź do głównej zawartości

Słów kilka od Profesjonalnego Handlowca do Profesjonalnych Handlowców

Witam Kochani Handlowcy !
Jeśli otworzyłaś/eś tego bloga to znaczy, że jesteś lub chcesz być profesjonalistką/ą w swojej profesji czyli handlu co nie jest łatwe.
Nie będę tu pisał co zrobić żeby zabić nudę siedząc w sklepie, salonie, biurze itd. czekając na klienta. Będę tu pisał o aktywnej sprzedaży bo tylko taka zasługuje na uwagę i jest sposobem na doskonalenie swoich umiejętności przez handlowców z różnych branż. Oczywiście znajdzie się również trochę informacji dla tych "biernych" handlowców ale nie wykorzystają oni zapewne w pełni tego bloga.

Dlaczego aktywna sprzedaż ?
Wyobraź sobie taką sytuację: na twoim osiedlu otwierają się dwa sklepy spożywcze, jeden po lewej stronie osiedla jakieś 300 m od twojego domu, a drugi tyleż samo ale po prawej stronie. Sklepy są w budynkach spółdzielczych przeznaczonych na działalność więc mają taką samą powierzchnię i lokalizację. Mają też taki sam asortyment i w ogóle mają takie same warunki na starcie. Jeden ze sklepikarzy lub jedna ze sklepikarek otwiera sklep, a następnie ustawia sobie za ladą wygodne krzesełko i siedzi czekając na klientów.
Drugi sklepikarz lub druga sklepikarka otwiera sklep i wywiesza duży plakat, może nawet własnoręcznie wykonany informujący, że w tym sklepie robimy na miejscu świeże kanapki do pracy, a klient może wykupić abonament i codziennie rano odbierać śniadanie do pracy. Wywiesza również drugi plakat z informacją, że ten sklep dostarcza "pakiet śniadaniowy" do domu i jeśli ktoś nie ma czasu albo możliwości żeby wyjść rano z domu to zestaw (zawierający np.: trzy bułki, 5 plasterków wędliny, 5 plasterków sera i pokrojonego pomidora) może dostać do domu lub zostawiony w torbie przed drzwiami. Sklepikarz ten lub sklepikarka przychodzi do sklepu godzinę przed otwarciem i przez pół godziny szykuje zamówione pakiety, a przez kolejne pół godziny roznosi je do klientów, a po pracy przez godzinę roznosi ulotki informujące o tym co jego czy jej sklep może zaproponować mieszkańcom osiedla. Takich pomysłów oczywiście mam dużo więcej ale wszystkich nie zdradzę bo może kiedyś zechcę zostać sklepikarzem, a myślę że tyle wystarczy żeby pokazać kontrast pomiędzy handlowcem "biernym", a handlowcem "aktywnym".

Jak myślisz KTÓRY SKLEPIKARZ LUB SKLEPIKARKA ODNIESIE SUKCES ?

Dużo ważniejsze pytanie jednak brzmi : KTÓRYM HANDLOWCEM JESTEŚ TY ?

Jeśli wolisz być "aktywnym" handlowcem to zapraszam do regularnego odwiedzania mojego bloga.

Zapewne zauważyłaś/ zauważyłeś, że używam obu form zwracając się do Ciebie i zdaję sobie sprawę z tego, że utrudnia to czytanie ale nie wiem jakiej jesteś płci, a nie chciałbym nikogo urazić. Tym bardziej, że kobiety są często lepszymi handlowcami czy handlowczyniami niż mężczyźni. W kolejnych postach będę zatem nadal używał obu form starając się robić to tak żeby jak najmniej utrudniało to czytanie.

Zapraszam do odwiedzenia moich stron:
www.sentio4biznes.pl
www.facebook.com/skuteczny.sprzedawca/


Dziękuje i pozdrawiam

Adrian Polski

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czego sprzedawcę może nauczyć Henry Ford ?

Henry Ford - jakie jego cechy charakteru sprawdzą się w sprzedaży Witajcie Natchniony biografią Henry Forda zacząłem analizować jakie doświadczenia, które sprawiły, że stał się potentatem w motoryzacji można wykorzystać w sprzedaży. Kilka cech, które posiadał Henry Ford powinni mieć również najlepsi sprzedawcy: 1. Wizja-cel które to Henry Ford miał jasne i klarowne i trzymał się ich mimo trudności. Zaznaczyć trzeba, że były to bardzo ambitne wizje bo stwierdzenie, że chce produkować samochód dostępny dla każdego w tamtych czasach było stwierdzeniem na miarę Elona Muska, który stwierdził, że chce aby loty w kosmos były dostępne dla każdego. Wiele przeszkód sprawiało, że najłatwiejszym wyjściem byłoby porzucenie tej wizji i płynięcie razem z nurtem ale Ford nie dawał za wygraną. Dzięki temu też udało mu się w stosunkowo krótkim czasie zrealizować swoją wizję i wyprodukować model T co w połączeniu z podniesieniem dniówki w swoich zakładach umożliwiło kupno jego samochodów niemal każdem

Mistrz sprzedaży

  Wielu sprzedawców zadaje sobie pytanie jak być mistrzem w tej dziedzinie. Bardzo często podejmują kroki ku temu aby się doskonalić ale nie widać efektów. Aby skutecznie się rozwijać należy jak mówi w swoim wystąpieniu TED Eduardo Briceno podzielić nasze działania na strefy.     Strefę wykonywania - czyli wszystko to czym zajmujemy się na co dzień. W przypadku sprzedawcy będą to rozmowy telefoniczne, przygotowywanie ofert, spotkania z klientami itd. Ważne jest jednak ab potrafić rozbić każdą czynność na czynniki pierwsze i zidentyfikować obszary, które wymagają poprawy. Przykładowo jeśli weźmiemy na warsztat rozmowę z klientem możemy wyróżnić między innymi takie elementy jak: - dobre pierwsze wrażenie - nawiązanie relacji - zdobywanie informacji - identyfikacja problemów - przekazywanie argumentów poprzez storytelling - zamknięcie sprzedaży Każdy z tych elementów powinniśmy przeanalizować pod kątem konieczności poprawy. Jeśli dojdziesz do wniosku, że masz problem z identyfikacją prob

Olej plany sprzedaży !

Witajcie     Tak jak obiecałem na moim vlogu   kontynuuje temat tam rozpoczęty, a zakończony niespodziewanym brakiem miejsca w pamięci telefonu. Skończyłem na tym, że wykonanie 10 telefonów dziennie to nie jest zadanie nie do wykonania i nie będzie trudno jemu podołać. Tutaj kłania się zasada SMART mówiąca o tym, że cele muszą być ambitne ale realne. Dla każdego ambitny cel będzie inny, dla kogoś 5 telefonów to będzie dużo, a inni założą 50 telefonów. Wy znacie siebie najlepiej i swoje możliwości ale zachęcam do stosowania metody małych kroków. Nie rzucajcie się od razu na głęboką wodę tylko wchodźcie do wody metr po metrze, tym bardziej jeśli tak naprawdę nie jesteście pewni co do swoich możliwości. Przyjmijcie bezpiecznie 5 telefonów na dzień, a jak stwierdzicie, że to "bułka z masłem" to w kolejnym tygodniu zmieńcie cel na 10 telefonów, potem 15, aż do granic swoich możliwości. Oczywiście cold calling to jest osobny temat i opisuje go w jednym ze starszych postów ale ch